Kuratorzy tożsamości: Wyczerpujący obowiązek bycia interesującym
Kawa, stopy i kinowe recenzje. Czy Twoje życie to projekt, czy PR? Zanim zrobimy pierwszy łyk idealnie spienionego latte, musimy uwiecznić ten moment. Ujęcie z siłowni, zdjęcie nóg na tle modnej podłogi, a potem rozpisanie się o walorach popcornu po seansie – to są nasze codzienne rytuały. Jesteśmy pokoleniem, które nie tylko żyje, ale jest zobowiązane do nieustannej archiwizacji i kuratelowania własnego istnienia. Z życiowego autora staliśmy się kuratorami własnej tożsamości, wiecznie edytującymi i filtrującymi każdą chwilę.
Czytaj więcej













